maj
27
2013
2

Rodzinnie na dwóch kółkach

Odkąd Lisu dał się przekonać iż na rowerze można jeździć nie tylko po górach, nasze życie nabrało nowych, radosnych barw. Bo zwykle to on dosiada swojego rumaka i realizuje swoją pasję, a my liski siedzimy w tym czasie w domu lub w ogrodzie czekając na powrót taty.

Dziesięć lat temu we dwoje jeździliśmy po górach, niestety opieka nad lisiątkami wyłączyła mnie ze wspólnych wypraw. Lisu twierdzi, że już bezpowrotnie, ja myślę inaczej, jak będzie – czas pokaże. Niemniej jednak miłość pozostała i staramy się jeździć wspólnie kiedy tylko się da. Najmilej wspominamy te wakacje, gdzie poza wylegiwaniem się na plaży jeździliśmy na dwóch kółkach zwiedzając okolice, jeżdżąc na plażę czy po bułki i wino do sklepu. To jest to, co lubimy najbardziej.

Ekipa podróżników w trasie

Ekipa podróżników w trasie

(więcej…)

Share
Pocztówka napisana przez Lusi w temacie: Lisków_pięć,przyczepka,rower
Naklejono znaczki:
maj
19
2013
1

No i gdzie tu sie nie ruszyć…

image

…jest po prostu pieknie. Szersza relacja wieczorem bo teraz trzeba chlonac to piekno.

Share
Pocztówka napisana przez lifeblog w temacie: inne,rower
Naklejono znaczki:
maj
13
2013
0

Rzepakowo

image

Share
Pocztówka napisana przez lifeblog w temacie: Pawełek,podróże,rower,sport,Zosia
Naklejono znaczki:
kw.
29
2013
0

Vozík za kolo

Przeżywaliśmy już kiedyś szał przyczepkowy. Wtedy była to pożyczona od Julci przyczepka, która nas całkowicie oczarowała. Za jej sprawą przemierzyliśmy wspaniałe, choć równinne 😉 szlaki na północy Polski. Jednak cena tego sprzętu nie pozostawiała złudzeń – jest poza naszym zasięgiem. O używane przyczepki bardzo trudno (tutaj nie chodzi o stan, bo sprzęt zasadniczo jest tak dobrej budowy, że jest nie do zepsucia 😉 ) więc temat uważaliśmy na tamten moment zamknięty.

I tak, jakiś czas temu, w długie zimowe dni naszej tegorocznej polskiej wiosny, wróciłem do tematu ale konstatacja była praktycznie ta sama: z pewnością nie za tą cenę. Jednak Lusi nie odpuściła i swoim czeskim noskiem „wyniuchała nam” w necie vozík za kolo – ofertę w jednek z czeskich wypozyczalni na używaną przyczepkę za niebezpiecznie niską cenę. Kilka telefonów, zdjęcia, emaile i decyzja podjęta praktycznie momentalnie. Byliśmy przekonani, że lepszej oferty nie znajdziemy. Dodatkowo znajomy (dzięki Hami 🙂 ) przywiózł nam ją z Czech przez co już dziś mogliśmy pojazd przetestować.

Skorzytałem więc z wolnego przedpołudnia i wyskoczyłem z Zosią na małą rundkę. Zosia aż się rwała by wsiąść do przyczepki, którą chyba dobrze pamiętała z zeszłorocznych wypadów gdyż model jest dokładnie taki sam: Chariot Cougar 1 (czerwony).

I już Zosia szczęśliwa w swoim nowym pojeździe

Wyruszyliśmy więc praktycznie bez żadnego planu. Jedynym puntem planu było przetestowanie nowej przyczepki w terenie i to udało się wyśmienicie. A trzeba przyznać, że wyboi nie brakowało choć były i momenty gdy droga była płaska jak stół i prosta. Pasażerowi też bardzo się podobało więc z pewnością będą powtórki. Oby tylko czas na to pozwolił, a niestety wiem już teraz, że w najbliższych 2 tygodniach może być z tym krucho ale zobaczymy. Szkoda by było by i tak krótka już wiosna nam umknęła.


Bike route 2089414 – powered by Bikemap 
Share
Pocztówka napisana przez magura w temacie: rower,Zosia
Naklejono znaczki:
mar
25
2012
0

W beskidzkich katedrach zima odeszla

image
Po zeszlotygodniowym sniegu nie ma juz sladu. No, moze nie calkiem bo splywa teraz swobodnie w doliny…

(więcej…)

Share
Pocztówka napisana przez lifeblog w temacie: góry,rower
Naklejono znaczki:

Design: TheBuckmaker.com WordPress Themes tailored by magura 4 pocztowki.tk