DJ Marcello audiofilsko
Dziś Marcinek miał bardzo dokładne badanie słuchu. Zwykłe przesiewowe badanie jakie wykonano w szpitalu po porodzie (OAE – otoacoustic emissions – rejestracja otoemisji powstających w odpowiedzi na dźwięk) było dość niemiarodajne z racji malutkich kanałów usznych. Dodatkowo zaniepokoił nas fakt, że gdy Marcin miał około 1 miesiąca słabo bądź w ogóle nie reagował na dźwięki, które pojawiały się z jego lewej strony. Stan ten trwał jakieś 2 tygodnie ale byliśmy dość zaniepokojeni. Stąd potrzeba takiego badania wydała nam się jak najbardziej uzasadniona, tym bardziej, że w przypadku zD lekarze nawet nam zalecali dokładne przebadanie również słuchu.
Według wcześniejszych zaleceń staraliśmy się niepozwolić Marcinowi zasnąć przed badaniem przez kilka godzin, tak że jak już przybyliśmy na miejsce był tak wykończony, że zapadł kamiennym snem.
Badanie ABR (Auditory Brainstem Response) polega na rejestracji słuchowych potencjałów wywołanych z pnia mózgu. W tym teście rejestruje się czynność bioelektryczną powstającą w wyższych piętrach drogi słuchowej (w pniu mózgu) w odpowiedzi na bodźce słuchowe podawane do ucha. Do głowy dziecka przykleja się elektrody, które rejestrują zapis powstający podczas podawania do ucha dźwięku przez słuchawkę. Zarejestrowanie prawidłowych odpowiedzi świadczy o prawidłowym funkcjonowaniu drogi słuchowej do poziomu pnia mózgu.
Badanie trwało około 20 minut podczas których Marcinek słodko spał. Spał nawet również wtedy gdy Pani naklejała mu plastry pod mocowanie elektrod na głowie. Nasz mały ufoludek-audiofil wyglądał przeuroczo ze swoim niewzruszonym błogim wyrazem twarzy.
1 komentarz »
RSS dla komentarzy do tej pocztówki. TrackBack URL
hihi, no bosko wyglądasz Marcinku :-DD
Moi Drodzy, proszę podzielcie się tutaj:
http://www.zakatek21.pl/forum/viewtopic.php?t=574
gdzie robiliście to badanie (rozumiem, że gdzieś na Śląsku)?
No i jeszcze zamieścicie to zdjęcie Marcinka tam – jest ekstra!
pozdrawiam
monika