I pięć lat minęło…
Wczoraj Marcinek skończył 5 lat, a my od tego czasu staramy się częściej lub rzadziej słać Wam liskowe „pocztówki z naszej Holandii”. Co się zmieniło od zeszłego roku? Marcin zaliczył pobyt w szpitalu, ospę, miał zabieg wycinania migdałków i drenaż uszu, rehabilitował się i edukował na turnusach, w przedszkolu i poza nim, niestety nie pozbył się jeszcze pampersa :-(, wymyślał jak zawsze nietuzinkowe nakrycia głowy i stroje, zrobił niejeden show ale też dał sporo koncertów na różnych instrumentach no i niezwykle kreatywnie się bawił i nas rozbawiał. W tym jest mistrzem.
Od kilku miesięcy nieodłącznym towarzyszem wszystkich zabaw jest siostra Zosia, która uwielbia towarzystwo Cyśka z wzajemnością i razem tworzą super fajne rodzeństwo. Tegoroczna majówka była doskonałą okazją do tego, aby się im dobrze przyjrzeć. Zresztą zobaczcie sami.
2 komentarze »
RSS dla komentarzy do tej pocztówki. TrackBack URL
Marcinku moc urodzinowych buziaków ślemy :*
p.s majówka widać bardzo udana 🙂
Tak tu u Was miło! Piękna energia emanuje ze wszystkich zdjęć pełnych uśmiechu i ciepła. Życzymy pięknego lata i cudownego wypoczynku! Pozdrawiamy, Magda z Lusią, Arturkiem i mężem.