Swego czasu zastanawialiśmy się sporo na Zakątku nad doborem słów odpowiednich na określenie zespołu Downa. Wspominam jak bardzo wtedy raziło mnie choćby określenie zespołu Downa jako „choroby”. Cóż, problemu nacechowanych bądź zwyczajowo używanych zwrotów nie da się (niestety) zmienić wypowiadając swoje osądy na ich temat. Po latach mogę stwierdzić, że bardziej niż stwierdzenie „chory na zespół Downa” irytuje mnie fakt, że ktoś ma ambiwalentne podejście do tematu bądź wręcz denerwuje go rozmowa na takie tematy.
Cieszy więc ostatni szum medialny, cieszy gdy w mediach co rusz pojawia się temat zespołu Downa i to bynajmniej nie wyłącznie w kontekście niepełnosprawności. Jeszcze bardziej cieszyć może fakt, że po ostatniej „inwazji” w telewizji, również na falach radiowej trójki pojawił się program prowadzony przez red. Michała Nogasia, który teraz można spokojnie odsłuchać w formie podcastu (odnośnik do wysłuchania audycji znajduje się na stornie). Pozytywnym dopowiedzeniem do wspomnianego zakątkowego wątku jest to, że również w rozmowach zaproszonych do nagrania programu gości pojawiają się rozważania poświęcone postrzeganiu w społeczeństwie problematyki zespołu Downa, choć wbrew zapowiedziom z wstępniaka (cytowany poniżej) niewiele w programie nawiązuje się faktycznie do sposobu mówienia o zespole, o słowach używanych na określenie zespołu Downa.