Wyprawka dla Smerfa
Nasz mały Smerf potrzebuje całkiem sporo rzeczy na start. A przecież to tylko przedszkole 😉 Bardzo się z tego cieszymy bo każda rzecz na liście oznacza co najmniej jedną nową umiejętność, a wiemy, że potencjał ma niezły więc trzeba go tylko wykorzystać.
3 komentarze »
RSS dla komentarzy do tej pocztówki. TrackBack URL
Stary – idziesz po bandzie. Nie nadążamy z odczytem…
Zastanawiam się czytając tą listę i sięgając do swojej pamięci co się wtedy jadło w przedszkolu w ramach rozrywek – i nie pamiętam żebym jadł wikol…
Wszystko przed tobą. Poza tym nie wszystko od razu jest do jedzenia. Niektóre rzeczy są lepsze do wdychania 😉
Poza tym za naszych czasów to wspominam sobie bardziej klej biurowy plastuś, równie smaczny 😉
plastuś, czy raczej „biurowy biały” w każdym razie słony był