mar
27
2011

Sześć miesięcy za nami odkąd Zosia jest z nami

Ten wpis miał ukazać się 22 lutego… Lusi w podskokach stworzyła go licząc na to, że ja równie ochoczo opatrzę go zdjęciami i zamieszczę tak by ukazał się dokładnie po pięciu miesiącach od narodzin Zolinki. Niestety, najpierw poważne problemy z komputerami, a później notoryczny już brak czasu sprawiły, że wpis nie ukazał się nawet na okrągłą półrocznicę naszego maluszka. Tak nie może być! Zamieszczam go więc poniżej w pierwotnej formie, bez zdjęć, które nadal rozrzucone są po różnych dyskach, które stopniowo odzyskuję po komputerowym zamieszaniu.

Dzisiaj mija pięć miesięcy od dnia kiedy do naszej rodzinki dołączyła Zosia, upragniona córeczka mamusi, ukochana siostra swych braci i słoneczko tatusia.

Pięć miesięcy to też i ten moment, w którym kończy się urlop macierzyński i mama musi iść do pracy aby budżet rodzinny utrzymał swą płynność. A serce wyje, bo czas wycia, płaczów i ciężkich chwil bycia z noworodkiem pozostał za nami a teraz leży tu obok mnie istotka, która czaruje swym uśmiechem, gaworzy, zaczepia zabawki, wodzi wzrokiem za każdym i domaga się atencji. Dodatkowym utrudnieniem jest to, że Zosia jest nałogowym cycoholikiem, nie uznaje butelki ani smoczka. Jak tu ją komuś zostawić? Czy przeżyje bez swojej żywicielki i przytulanki? Jak ja przeżyję rozłąkę kiedy Zosia robi się z każdym dniem coraz bardziej słodka i to szczególnie wtedy, kiedy niebawem nadejdzie ukochana wiosna?

Aktualnie jesteśmy w fazie misternego tkania tworu jakim jest rozkład tygodnia w lisiej rodzinie. Nie wiem czy jest druga taka rodzina, która miałaby tak pokręcony układ tygodnia. Wydaje mi się że ludzie mają prostsze życie ale cóż, nie narzekam. Trzeba się tylko odnaleźć, zorganizować i podołać wyzwaniu.

Co aktualnie robi Zolinka?

– Leży i skrzeczy, tak właśnie nawołuje gdyż odkryła siłę i moc swego głosu.

– Z lubością wkłada palce i piąstki do buzi, wtedy może różnicować dźwięki.

– Uwielbia tarmosić zabawki, trzymać coś w rączce i smakować to, co aktualnie trzyma.

– Położona na brzuszku potrafi się rozglądać i trzymać główkę, choć trzeba przyznać że nie za długo, bo nie jest to jej ulubiona pozycja.

– Rośnie na potęgę. Jest niezłym pulpetem, waży ponad 7 kilogramów, wyrasta szybko z ubranek i dziecięcych akcesoriów, aktualnie nosi pieluchy w rozmiarze 4!.

– Uwielbia obu swych braci, którzy kochają ją ponad wszystko, zagadują, zabawiają i rozśmieszają. Są przy tym niesamowicie czuli i troskliwi.

– Coraz mniej marudzi podczas jazdy samochodem.

– Od niedawna nie płacze już przy kąpieli.

– Budzi się bez ryku, a jeśli już, to jak dobrze otworzy oczy i spojrzy na tego kto się do niej uśmiecha, to od razu jest wesoła.

– Uwielbia długie spacery podczas których śpi jak suseł.

– W domu śpi cieniuteńko (ma to po mnie) i cokolwiek jest ją w stanie obudzić.

– Kocha jak się ją nosi na rękach i zabawia, mówi do niej i śpiewa.

– Z zachwytem patrzy na braci, cierpliwie znosi ich ryki i szaleństwa, uwielbia kiedy obaj skaczą obok niej, uśmiechają się i zabawiają ją. Nie mamy problemu z zazdrością.

– W ciągu tych pięciu miesięcy Zosia miała już z sześć razy katar i przeszła obustronne zapalenie uszu. Mając dwóch braci przedszkolaków trzyma się nieźle. Szczepienia też dobrze znosi. Najbardziej dokuczliwa jest ciemieniucha.

– Ponieważ butelka i smoczek to najwięksi wrogowie, Zo wcina już kaszki i zupki łyżeczką, żeby miała co jeść wtedy gdy będę w pracy.

– W dalszym ciągu budzi się z 10 razy w nocy na jedzenie, więc od pięciu miesięcy śpi ze mną.

Tak w skrócie wygląda życie naszej Zosiulki. Mam nadzieję że wszystko się jakoś ułoży, ja wrócę do pracy i jakoś wytrzymamy bez siebie przez tych kilka godzin. Mam też nadzieję że Zosia bez mamy będzie najedzona i radosna, a ja po powrocie do domu będę w stanie ogarnąć całą trójkę wraz z Zosią, która będzie nadrabiać braki w objadaniu mamy. Och żeby się jeszcze od tego chudło… U nas to nie działa. Szybciej chyba schudnę wskutek codziennej gonitwy.

Share
Pocztówka napisana przez Lusi w temacie: Zosia
Naklejono znaczki:

Brak komentarzy »

RSS dla komentarzy do tej pocztówki. TrackBack URL

Skomentuj

Design: TheBuckmaker.com WordPress Themes tailored by magura 4 pocztowki.tk